Czy Bazę Szedoka można oszukać?
Tak, ale przeciwnik będzie musiał bardzo mocno się postarać.
Podobnie jak każde narzędzie oparte na heurystykach, Baza Szedoka nie jest idealna.
- Akcje mogą być rozpisane na konkretne sposoby, by wymusić konkretne rozpoznanie przez bazę i rozmyć wyniki potencjalnej analizy.
- Można systematycznie zamieniać wsie ofensywne na defensywne i na odwrót, czyniąc zapisane wcześniej raporty bezwartościowymi.
- Można po prostu wysłać bardzo dużo fejków - tak by obrońcy nie chciało się wszystkiego analizować. Ostatecznie, najsłabszy jest zawsze czynnik ludzki.
Uważny czytelnik zauważy jednak bardzo istotny fakt - wszystkie z wymienionych sytuacji wymagają włożenia istotnego wysiłku, a także ścisłej współpracy wszystkich osób w ekipie. Przyjrzyjmy się konsekwencjom powyższych planów:
- Nie tylko koordynator musiałby zaplanować akcję w odpowiedni sposób i włożyć dodatkowy wysiłek - ale każdy z graczy musiałby wysłać akcję zgodnie z rozpiską. W szczególności, ludzie musieliby poświęcić wygodne fejkomaty i zacząć wysyłać fejki ręcznie, z rozpisek. Jeżeli jedna osoba nie wyśle ręcznych fejków - zdradzi cele akcji, niezależnie od tego jak duży trud włożył koordynator.
- Wszyscy gracze musieliby włożyć wysiłek i zacząć podmieniać rodzaje wiosek, co zajmuje sporo czasu. Wioskę trzeba najpierw opróżnić z poprzedniego wojska, być może zmienić zbadane technologie i szablon budowy, nie pozwolić się zeskanować do czasu następnego ataku, oraz oczywiście - robić to systematycznie. Jeżeli jeden z graczy tego nie robi, można go wyłapać i używać jego ataków z offówek do identyfikacji celów akcji.
- Wszyscy gracze muszą wysyłać ataki. Jeżeli ktoś będzie się obijać, całe przedsięwzięcie staje się mniej efektywne. Jeżeli kilka osób nawali, być może efekt całego przedsięwzięcia stanie się pomijalny.
W praktyce, oszukanie bazy wymaga wysokiej organizacji wśród atakujących - a dobrze zorganizowane plemię może przeciwdziałać temu poprzez wyszukiwanie "najsłabszych ogniw" (leniwych graczy zdradzających atakowane rejony), częste skanowanie wiosek na drugiej linii i zapleczu, oraz utrzymywanie silnej psychy. Plemiona to gra wojenna - każda możliwa akcja ma odpowiedź, a wygra ekipa która będzie krok do przodu w stosunku do przeciwnika.
Powrót do indeksu